Rosjanie rozbijają samoloty, a w Chinach odbywa się zjazd partii komunistycznej. Cotygodniowy przegląd wydarzeń

W tym tygodniu jak zwykle dużo się działo. Wydarzenia, które zdominowały te siedem dni w większości były związane z wojną na Ukrainie. Zapraszamy do lektury.

Już w poniedziałek w rosyjskim Jejsku na blok mieszkalny runął wojskowy samolot Su-34. Przyczyną wypadku była awaria silnika. Pilot zdołał się katapultować, ale zginęło kilkunastu mieszkańców budynku. Podobna katastrofa miała miejsce w niedzielę. W Irkucku na dom mieszkalny spadł samolot Su-30. Są ofiary. Nie wiadomo jakie były dokładne przyczyny obu wydarzeń. Można tylko podejrzewać, że problemy techniczne rosyjskiej armii wynikają z obowiązywania zachodnich sankcji. Na ich skutek na pewno brakuje części do samolotów, więc mechanicy radzą sobie jak potrafią.

Rosyjski ostrzał Ukrainy nie słabnie

Na Ukrainie przez cały tydzień trwa ewakuacja rosyjskich wojsk z Chersonia i okolic na lewy brzeg Dniepru. Wykorzystywany do tego jest tymczasowy most pontonowy zbudowany przez Rosjan obok ostrzelanego przez SZU mostu antonowskiego. Rosjanie twierdzą, że cywile także mogą się ewakuować, jeżeli chcą.

Rosjanie wciąż prowadzą ostrzał rakietowy ukraińskich instalacji energetycznych. W jego efekcie w kraju występują coraz większe problemy z dostawami energii elektrycznej oraz z ogrzewaniem. Już w zeszłym tygodniu prezydent Zełeński mówił o 30% brakach w elektryczności. Na jaką skalę występują one dziś – nie wiadomo.

W sobotę w Charkowie zarejestrowano zanik sygnału GPS oraz internetu. Okazało się także, że na Ukrainie zginęło 10 irańskich specjalistów od bezzałogowych statków powietrznych. Rosjanie po zakupie w Iranie dronów Sahed stwierdzili, że są z nimi problemy, z którymi nie są w stanie sobie poradzić, stąd wizyta Irańczyków. Podobno po śmierci pierwszej grupy ekspertów, z Iranu mieli przybyć kolejni.

Według Ukraińców istnieje realne zagrożenie wysadzeniem przez Rosjan tamy na Dnieprze w Nowej Kachowce. Zniszczenie zapory w tym momencie musiałoby doprowadzić do zatopienia nie tylko dużego obszaru łącznie z miastem Chersoń, ale także do zniszczenia rosyjskich wojsk obecnych na tym terenie. Jednak po ich wycofaniu, Rosjanie mogliby użyć wielkich mas wody do zatrzymania ukraińskiej kontrofensywy. Zrobił tak już Stalin w 1941 roku, gdy chciał zatrzymać ofensywę niemiecką.

Tama w Nowej Kachowce wysadzona przez Stalina w 1941

Nie wiadomo czy Rosjanie zdecydują się na ten krok, ponieważ wycofanie ich sił stoi po wielkim znakiem zapytania. Być może będą musieli poddać się Ukraińcom ze wszystkimi zasobami, które mają w obwodzie chersońskim.

Putin odwiedził poligon

W czwartek Putin odwiedził jednostkę wojskową w Riazaniu, w której ćwiczą zmobilizowani; pojawiły się plotki, że zamiast Putina był tam jego dubler, a i tak ochrona miała zastrzelić jednego z żołnierzy, który za bardzo się do niego zbliżył po przybyciu do bazy. Nie ma oczywiście żadnych potwierdzeń takiego rozwoju wypadków, chociaż nie jest to niemożliwe. Relacji z wizyty nie wyemitowano w całości, za to na filmikach widać, jak “Putin” ogląda wyposażenie zmobilizowanych, między innymi gumowce. Chwali przy tym armię, mówiąc, że to dobrze, że żołnierze mają buty.

Putin w Riazaniu

Rosjanie zapowiedzieli, że zwiększą swoją obecność na Morzu Czarnym do 10 okrętów. Może to i dobrze w świetle tego, że Amerykanie zamierzają zniszczyć rosyjskie okręty Floty Czarnomorskiej, jeżeli Moskwa będzie eskalować działania na Ukrainie i na przykład użyje broni masowego rażenia. Zatopienie dużej liczby rosyjskich okrętów to zawsze pożądany krok w stronę osłabienie Kremla.

W tym tygodniu napływają także informacje o ruchach wojsk białoruskich i rosyjskich na Białorusi. Do rządzonego przez “Baćkę” kraju miały przybyć eszelony pełne zmobilizowanych Rosjan, z drugiej strony Łukaszenka miał przekazać Moskwie kilkadziesiąt czołgów T-72. Białoruskie samoloty miały uzyskać zdolność przenoszenia taktycznej broni jądrowej.

Wydarzenia na świecie

Niewątpliwie ważnym wydarzeniem jest piątkowe przebąkiwanie Arabii Saudyjskiej o przystąpieniu do BRICS. Ten egzotyczny sojusz Brazylii, Rosji, Indii, Chin i RPA ma na celu zaprowadzenie nowego światowego porządku bazującego na pozbawieniu USA roli światowego hegemona. Joe Biden zapowiedział już, że Arabowie poniosą konsekwencje swojego zachowania.

Wielu obserwatorów twierdzi, że odbywający się w Chinach zjazd Komunistycznej Partii Chin to wydarzenie o dużym znaczeniu. Wiadomo, że na skutek ustaleń zjazdu sekretarz generalny KPCh Xi Jinping będzie rządził “Państwem Środka” trzecią kadencję, co jest pewnym precedensem, ponieważ tradycyjnie chińscy sekretarze pełnili swoją funkcję maksymalnie przez dwie kadencje.

Drugim istotnym wydarzeniem zjazdu jest wpisanie do chińskiej konstytucji sprzeciwu wobec niepodległości Tajwanu. Ciekawostką jest, że ze zjazdu wyprowadzono siłą Hu Jintao, sekretarza generalnego KPCh w latach 2002-2012. Nie wiadomo co było powodem tego zdarzenia.

Z mniej istotnych światowych wydarzeń można wymienić rezygnację Liz Truss z funkcji brytyjskiego premiera. Pani ta rządziła zaledwie 44 dni. Mówi się, że na to stanowisko ma powrócić Boris Johnson.

RealiaOnline Team

RealiaOnline Team

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *