Ile zarabiają w rządzie? Zarabiają dużo, ale jak informuje dzisiejsze wydanie dziennika „Rzeczpospolita”, będą zarabiać jeszcze więcej. Wszystko z powodu planowanego przez rząd premiera Morawieckiego stworzenia nowych funkcji w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.
Wg rozporządzenia nowe stanowiska mają zwać się: młodszy, starszy i główny kierownik projektu. Wg „Rzeczpospolitej” osoby je zajmujące będą pobierać wynagrodzenie w wysokości do 16 tys. zł brutto. Jest to wysokość pensji odpowiadająca wynagrodzeniu wiceministra.
Uzasadnienie projektu rozporządzenia o nowych stanowiskach zawiera informację, że nowe funkcje kierownicze w KPRM są potrzebne ze względu na „liczne inicjatywy związane z cyfryzacją państwa”. Nowe i dobrze płatne miejsca pracy mają przyciągnąć do Kancelarii informatyków, w związku z tym oferowane pensje muszą odpowiadać rynkowym poziomom wypłat dla fachowców.
Jednak „Rz” podaje, że w rozporządzeniu brak informacji o szczególnych wymaganiach dla nowo zatrudnianych specjalistów. Przykładowe kwalifikacje młodszego kierownika projektu to wyższe wykształcenie i dwuletnie doświadczenie zawodowe.
Ile zarabiają w rządzie, dlaczego aż tyle i z jakiego powodu się z tym kryją?
Smaczku sprawie dodaje fakt, że rozporządzenie powstawało w tajemnicy przed mediami i elektoratem. Dokument sporządzono bez niezbędnych konsultacji, a w witrynie internetowej Rządowego Centrum Legislacji został on opublikowany po podpisaniu. Z powyższego wynika, że albo jak zwykle rządzący nie liczą się z pieniędzmi podatnika, albo nowe rządowe posady szykowane są dla znajomych królika. My w redakcji podejrzewamy jednak, że jedno i drugie.
