NFZ wstrzymuje badania i zabiegi. Umrze więcej osób niż w 2020 roku?

nfz ogranicza świadczenia

Narodowy Fundusz Zdrowia zachęca placówki medyczne do zaprzestania świadczenia usług medycznych. Robi to na polecenie ministra Adama Niedzielskiego. Powodem ma być pandemia koronawirusa.

8 marca Centrala NFZ napisała tweeta, w którym zaleciła ograniczenie do minimum lub czasowe zawieszenie udzielania świadczeń wykonywanych planowo. NFZ podaje, że spowodowane jest to zwalczaniem pandemii COVID-19.

Na stronie NFZ czytamy, że zawieszenie lub odwołanie planowych świadczeń konieczne jest, aby zapewnić dodatkowe łóżka dla pacjentów z COVID-19 wymagających pilnej hospitalizacji. Centrala Funduszu podaje, że ograniczenia nie powinny dotyczyć diagnostyki i leczenia chorób nowotworowych. W informacji dodano również, że w każdym przypadku placówka powinna każdorazowo indywidualnie ocenić stan pacjenta i potencjalne konsekwencje odłożenia świadczenia w czasie.

Przy tej okazji warto przypomnieć, że wg danych Ministerstwa Zdrowia w 2020 roku zmarło o ponad 76 tys. osób więcej niż w roku 2019. Tylko w październiku zmarło o 13 tys. ludzi więcej niż w październiku 2019. W 2020 roku zmarło najwięcej osób od kilkudziesięciu lat. Spośród wszystkich zgonów, tylko 5349 to śmierci z powodu COVID-19. Stanowi to nieco ponad 4 promile ze wszystkich 1267052 zachorowań.

Wynika z tego, że nadmiarowe kilkadziesiąt tysięcy ludzi zmarło na schorzenia inne niż COVID-19, wielu na pewno w efekcie utrudnień w dostępie do świadczeń systemu ochrony zdrowia.

Jak widać, NFZ i rząd nie nauczyły się niczego z doświadczeń minionego roku. Możliwe, że w bieżącym roku liczba zgonów spowodowanych blokadą dostępu do planowych badań i zabiegów będzie jeszcze większa. Na pewno nie można dopuścić do sytuacji, w której winni tego ludobójstwa nie zostaną ukarani.

Adam Jakubowski

Adam Jakubowski

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *