Chersoń wyzwolony. Rosjanie za Dnieprem

chersoń

Po wielu miesiącach okupacji ukraińskie miasto Chersoń wraz z przyległym regionem powróciło dziś pod kontrolę władz w Kijowie.

Na skutek długotrwałego ostrzału węzłów logistycznych i odcięcia sił rosyjskich od dostaw, okupowany przez Rosjan naddnieprzański region z Chersoniem znalazł się znów pod jurysdykcją ukraińską. Rosjanie zostali zmuszeni do opuszczenia okolicy i wycofania się za Dniepr. Pojawienie się w mieście żołnierzy ukraińskich wywołało wielką radość wśród mieszkańców.

W środę, 9 listopada, rosyjski minister obrony Siergiej Szojgu przyjął raport od dowodzącego moskiewskim wojskiem na Ukrainie generała Surowikina oraz oficjalnie polecił wycofanie sił rosyjskich z Chersonia i okolic. Była to tylko formalność na pokaz, ponieważ armia rosyjska wycofywała się już od dłuższego czasu ze względu na napór ukraińskich sił zbrojnych i przyparcie do Dniepru. Wcześniej Ukraińcom udało się znacznie uszkodzić Most Antonowski w Antoniwce i w efekcie Rosjanie nie mogli zaopatrywać skutecznie swoich oddziałów. Uszkodzenie mostu uniemożliwiło również ewakuację ciężkiego sprzętu.

Wiec w Chersoniu w dniu wyzwolenia (wideo):

Napływają sprzeczne informacje o wycofaniu kremlowskiego wojska. Niektóre źródła donoszą, że Rosjanie ewakuowali swoje oddziały w całości, a następnie wysadzili Most Antonowski, aby uniemożliwić Ukraińcom przekroczenie Dniepru. Zniszczenie mostu jest faktem, jednak Ukraińcy wciąż wyzwalają miejscowości wokół Chersonia, a są rosyjskie źródła, które twierdzą, że na prawym brzegu Dniepru zostało 5 albo i 20 tysięcy rosyjskich żołnierzy. Prawdopodobnie w ciągu kilku dni informacje te zostaną zweryfikowane.

Co dalej po wyzwoleniu Chersonia?

Porażka rosyjskiej “operacji chersońskiej” prawdopodobnie wpłynie na położenie strategiczne Rosjan na Ukrainie. Pojawiają się już pogłoski o propozycjach “pauzy operacyjnej” wysuwanych przez Kreml. Jednak mało jest prawdopodobne, aby Ukraińcy zgodzili się na nią, nawet na ewentualną prośbę Amerykanów. Rosjanie potrzebują oddechu tylko po to, żeby odbudować zdolności bojowe i kontynuować inwazję, a więc ukraińska kontrofensywa będzie raczej kontynuowana.

RealiaOnline Team

RealiaOnline Team

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *