Chińscy i rosyjscy szpiedzy w AfD?

afd rosja chiny

U naszych zachodnich sąsiadów afera goni aferę. W wtorek aresztowano jednego z funkcjonariuszy partii Alternatywa dla Niemiec (AfD) pod zarzutem współpracy z chińskim wywiadem.

23 kwietnia w Dreźnie zatrzymano Jiana G., który był długoletnim asystentem Maximiliana Kraha, lidera AfD (Alternative für Deutschland) w wyborach do Parlamentu Europejskiego, pod zarzutem szpiegostwa na rzecz Chin. Podczas swojej pracy w Parlamencie Europejskim G. miał od 2019 roku przekazywać informacje agentom “Państwa Środka” i prowadził inwigilację chińskich działaczy opozycyjnych w Niemczech. Jian G., który urodził się w ChRL i ma niemieckie obywatelstwo, zanim przeszedł do AfD, był członkiem SPD.

Przeczytaj też: Ostatnie niemieckie elektrownie jądrowe wyłączono na skutek fałszerstwa

Przeczytaj też: Pocisk o zasięgu 290 km przeznaczony dla Polski

To kolejny przypadek z serii aresztowań w Republice Federalnej Niemiec pod zarzutem szpiegostwa na rzecz Chin lub Rosji. 22 kwietnia zatrzymano trzy osoby, które gromadziły informacje o technologiach o podwójnym zastosowaniu, w tym na okrętach wojennych. Osoby te oskarżono także o nielegalny zakup specjalistycznego lasera i jego przewóz do Chin. 17 kwietnia schwytano dwóch Niemców, którzy posiadają także paszporty rosyjskie i są podejrzani o szpiegostwo na rzecz Rosji. Prokuratura zarzuca im działania operacyjne wokół obiektów wojskowych, linii kolejowych i innej krytycznej infrastruktury w celu przygotowania ataków na szlaki zaopatrzeniowe dla ukraińskiego wojska. Obejmuje to nie tylko niemieckie obiekty, ale także te należące do amerykańskich sił zbrojnych stacjonujących w Republice Federalnej Niemiec.

Niemiecka klasa polityczna zdaje się chodzić na pasku wrogiego zachodniej kulturze Wschodu. Gdzieś w tle tych wydarzeń jest zwyczajna mamona, żądza władzy i chęć wywyższania się. Jak widać, nawet Niemcy nie są wolni od tych przypadłości, chociaż chcą być postrzegani jako naród filozofów i poetów.

RealiaOnline Team

RealiaOnline Team

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *