Wczoraj, czyli 8 września, prawnicy zarządzający majątkiem Epsteina, przekazali Kongresowi USA słynny album z obscenicznym rysunkiem wykonanym rzekomo ręką samego Donalda Trumpa. O co chodzi z tym albumem?
„Prawnicy zarządzający majątkiem Jeffreya Epsteina przekazali Kongresowi kopię skórzanego albumu przygotowanego z okazji jego 50. urodzin w 2003 roku. W albumie – opracowanym przez Ghislaine Maxwell – znalazły się liczne życzenia i fotografie, a wśród autorów wpisów wymieniono m.in. Donalda Trumpa. Zawarto w nim typograficzny list opatrzony rysunkiem nagiej kobiety, podpisany imieniem ‘Donald’ w miejscu symbolizującym owłosienie łonowe, wraz z przesłaniem: „Happy Birthday – and may every day be another wonderful secret”. Tyle Wikipedia.
Rzecznik Białego Domu, Karoline Leavitt, stanowczo zaprzeczyła autentyczności podpisu i samego listu, nazywając go „fałszywym” i deklarując wsparcie dla analizy grafologicznej. Trump oznajmił brak takiego listu, a wytoczył także pozew o zniesławienie przeciw „Wall Street Journal”, domagając się odszkodowania.
Działania Kongresu – zarówno Demokratów, jak i Republikanów – spotkały się z falą krytyki i żądaniami pełnej transparentności dotyczącej związków Epsteina z wpływowymi osobami, w tym z Trumpem (WSJ).
Warto też dodać, że w albumie przeglądanym przez Kongres znaleziono także list od brytyjskiego ambasadora w USA, Petera Mandelsona, w którym nazwał Epsteina „moim najlepszym kumplem” (“my best pal”)
Jak to było z tym albumem?
- W 2003 roku na 50. urodziny Epsteina przygotowano album, zawierający fotografie, listy i rysunki — tak, to potwierdzone faktycznie istnienie dokumentu.
- Rysunkowy list „Donalda” z podpisem — album rzeczywiście zawiera rysunek nagiej kobiety z podpisem „Donald” oraz pewne przesłanie; został przekazany Kongresowi przez prawników Epsteina
- Zaprzeczenia ze strony Trumpa i sztabu Białego Domu — to oficjalne stanowisko, dodatkowo precyzyjnie wsparcie dla grafologa zaproponowane przez Karoline Leavitt Politico+1Wall Street Journal.
- Robert Garcia i inni Demokraci domagają się ujawnienia wszystkich akt Epsteina — potwierdzone.
- List od Petera Mandelsona z napisem „my best pal” — również prawdziwy element albumu ujawniony przez Kongres