Centrolewicowy rząd Hiszpanii postanowił zadbać o leniwych uczniów. Nie będą już musieli martwić się o promocję do następnej klasy.
Najnowsze hiszpańskie przepisy pozwolą uczniom szkół średnich z negatywnymi ocenami zdawać do następnej klasy, a nawet kończyć szkołę. Tacy uczniowie będą również mogli dostać się na studia wyższe.
Przeciw tym regulacjom zaprotestowały władze pięciu hiszpańskich autonomicznych regionów Madrytu, Murcji, Andaluzji, Kastylii i Leónu oraz Galicji. Poinformowały rząd Pedro Sancheza, że zamierzają zablokować dekret „obniżający poziom nauczania i wymogów stawianych uczniom”.
Pilar Alegria, hiszpańska minister edukacji nie zgodziła się z zarzutami regionów i oświadczyła, że ministerstwo „promuje szkolnictwo oparte na motywowaniu uczniów, a nie stosowaniu kar”. Dodała, że aż 30 proc. hiszpańskich 15-latków co najmniej raz nie uzyskało promocji do następnej klasy i że jest to jeden z najwyższych wskaźników w UE.
My zgadzamy się z panią minister, która notabene jest członkinią Hiszpańskiej Socjalistycznej Partii Robotniczej (PSOE), że jakoś trzeba poprawić te statystyki, no i zadbać o samopoczucie młodych wyborców.
Poniżej film z odśpiewania “Międzynarodówki” na kongresie PSOE: