Uderzenie asteroidy zniszczyło Sodomę?

uderzenie asteroidy

Naukowcy z amerykańskiego Instytutu Archeologii i Antropologii Uniwersytetu Południowej Karoliny uważają, że biblijna Sodoma istniała w miejscu zwanym Tall el-Hammam położonym na terenie obecnej Jordanii. Miasto miało zostać zniszczone uderzeniem asteroidy podobnej do tej, którą znamy jako meteoryt tunguski.

Miało się to wydarzyć około 3600 lat temu, a lodowa skała kosmiczna pędząca w kierunku ziemi miała osiągać prędkość około 61 000 km/h. Przebijając się przez atmosferę, kosmiczny pocisk eksplodował w masywnej kuli ognia około 4 kilometrów nad ziemią.

Wybuch był około 1000 razy silniejszy niż wybuch bomby atomowej zrzuconej na Hiroszimę. Temperatura powietrza gwałtownie wzrosła powyżej 2000 stopni Celsjusza. Wszystko, co znajdowało się wówczas na powierzchni ziemi, stanęło w płomieniach i zaczęło się topić. Kilka sekund później potężna fala uderzeniowa uderzyła w miasto. Poruszając się z prędkością około 1200 km/h, była silniejsza niż najpotężniejsze tornado, jakie kiedykolwiek zarejestrowano. Wszystko, co napotkała na swojej drodze, zostało zmiecione z powierzchni ziemi.

Naukowcy z Uniwersytetu Południowej Karoliny twierdzą, że mniej więcej minutę później, 22 km na zachód od Tall el-Hammam, fala uderzeniowa zniszczyła biblijne miasto Jerycho. Mury Jerycha runęły, a miasto spłonęło doszczętnie.

Czy tysiące lat temu w pobliżu Morza Martwego nastąpiło uderzenie asteroidy?

Uzyskanie odpowiedzi na to pytanie wymagało prawie 15 lat żmudnych prac wykopaliskowych prowadzonych przez setki ludzi. Obejmowało ono również szczegółowe analizy wydobytego materiału prowadzone przez ponad dwudziestu specjalistów z 10 stanów USA, a ekspertów z Kanady i Czech. Kiedy badacze opublikowali wyniki swoich prac w czasopiśmie Scientific Reports, wśród 21 współautorów znaleźli się archeolodzy, geolodzy, geochemicy, geomorfolodzy, mineralogowie, paleobotanicy, sedymentolodzy, eksperci od zjawisk pochodzenia kosmicznego i lekarze.

Przed laty, kiedy archeolodzy przyglądali się wykopaliskom w Tall el-Hammam mogli zobaczyć ciemną, grubą na 1,5 metra, pogmatwaną warstwę węgla drzewnego, popiołu, stopionych cegieł mułowych i topionej ceramiki. Było oczywiste, że intensywna burza ogniowa zniszczyła to miasto dawno temu. Ten ciemny pas został nazwany warstwą zniszczenia.

Nikt nie był do końca pewien, co się stało, ale ta warstwa nie została spowodowana przez wulkan, trzęsienie ziemi ani działania wojenne. Żadne z tych zjawisk nie jest w stanie topić metalu, cegieł mułowych i ceramiki. Aby dowiedzieć się, co mogło tego dokonać, badacze wykorzystali kalkulator wpływu online, służący do modelowania scenariuszy, które pasują do dowodów. Kalkulator stworzony przez ekspertów od uderzeń pozwala naukowcom oszacować wiele szczegółów kosmicznego uderzenia w oparciu o znane zjawiska uderzeniowe i detonacje jądrowe.

Wygląda na to, że sprawcą w Tall el-Hammam była mała asteroida podobna do tej, która powaliła w 1908 roku 80 milionów drzew w Tunguskiej w Rosji. Byłaby to znacznie mniejsza wersja gigantycznej, szerokiej na kilometry skały, która pchnęła dinozaury do wyginięcia 65 milionów temu. Po tych wyliczeniach eksperci przeszli do poszukiwania dowodów na swoje twierdzenia.

Co znaleziono w Tall el-Hammam?

Na miejscu naukowcy znaleźli drobno pokruszone ziarna piasku zwane kwarcem szokowym, które formują się pod ciśnieniem 725 000 funtów na cal kwadratowy (5 gigapaskali) – to mnie więcej sześć 68-tonowych czołgów Abrams ułożonych na kciuku. „Warstwa zniszczenia” zawiera również maleńkie diamonoidy, które, jak sama nazwa wskazuje, są twarde jak diamenty. Każdy jest mniejszy niż wirus grypy.

Wygląda na to, że drewno i rośliny na tym obszarze zostały natychmiast zamienione w diamentopodobny materiał przez wysokie ciśnienie i temperaturę kuli ognia. Eksperymenty z piecami laboratoryjnymi wykazały, że ceramika bąbelkowa i cegły mułowe w Tall el-Hammam upłynniały się w temperaturach powyżej 1500°C. To wystarczająco gorąco, aby stopić samochód w ciągu kilku minut.

Warstwa zbadana przez naukowców zawiera również drobne kulki stopionego materiału mniejsze niż unoszące się w powietrzu cząsteczki kurzu. Nazywane sferulami, są wykonane z odparowanego żelaza i piasku, który topi się w temperaturze około 1590°C. Ponadto powierzchnie ceramiki i topionego szkła są nakrapiane drobnymi stopionymi ziarnami metalicznymi, w tym irydem o temperaturze topnienia 2466°C, platyną, która topi się w 1768°C i krzemianem cyrkonu w 1540°C.

Wszystkie te dowody wskazują, że temperatury w zniszczonym mieście były wyższe niż w przypadku wybuchów wulkanów, działań wojennych i zwykłych pożarów miast. Jedynym naturalnym procesem, który pozostał, jest wpływ kosmiczny.

Gdzie jeszcze znaleziono podobne ślady?

Te same dowody na uderzenie asteroidy znajdują się w znanych miejscach kosmicznych katastrof, takich jak Tunguska i krater Chicxulub, stworzony przez asteroidę, która spowodowała wyginięcie dinozaurów. Zagadką pozostaje, dlaczego miasto Tall el-Hammam i ponad 100 innych osiedli w okolicy zostało opuszczonych na kilka stuleci po tej dewastacji. Możliwe, że wysokie poziomy soli osadzonej podczas zdarzenia udarowego uniemożliwiły uprawę roślin.

Amerykańscy badacze podejrzewają, że eksplozja mogła odparować lub rozlać szkodliwe ilości słonej wody z Morza Martwego w całej dolinie. Bez upraw nikt nie mógłby żyć w dolinie nawet przez 600 lat, dopóki minimalne opady deszczu w tym pustynnym klimacie nie wypłuczą soli z pól.

Czy jakiś naoczny świadek mógł przetrwać ten armagedon? Tak, jeżeli przebywał w bezpiecznej odległości. Ustny opis zniszczenia miasta mógł być przekazywany z pokolenia na pokolenie, dopóki nie został zarejestrowany jako historia biblijnej Sodomy. Biblia opisuje dewastację ośrodka miejskiego w pobliżu Morza Martwego – z nieba spadły kamienie i ogień, zniszczono więcej niż jedno miasto, z pożarów unosił się gęsty dym, zginęli mieszkańcy miasta.

Czy to jest starożytna relacja naocznego świadka? Jeśli tak, zniszczenie Tall el-Hammam może być drugim najstarszym zniszczeniem ludzkiej osady w wyniku kosmicznego uderzenia, po wiosce Abu Hureyra w Syrii około 12 800 lat temu. Co ważne, może to być pierwszy pisemny zapis tak katastrofalnego wydarzenia.

Czy grozi nam uderzenie asteroidy?

Przerażające jest to, że prawie na pewno nie był to ostatni raz, kiedy ludzkie miasto spotkał taki los. Uderzenia takie jak ten, który miał miejsce w Tall el-Hammam, mogą zdewastować całe miasta i regiony, i na pewno stanowią poważne współczesne zagrożenie.

Według stanu na wrzesień 2021 r. istnieje ponad 26 000 znanych planetoid i około 100 krótkookresowych komet bliskich Ziemi. Kolejne miliony pozostają niewykryte, a niektóre mogą zmierzać w kierunku Ziemi. Jeżeli orbitujące lub naziemne teleskopy nie wykryją tych groźnych obiektów, możemy nie otrzymać ostrzeżenia, podobnie jak mieszkańcy Tall el-Hammam.

Adam Jakubowski

Adam Jakubowski

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *